Forum Myślisz więc pisz. Strona Główna FAQ Użytkownicy Szukaj Grupy Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zaloguj Rejestracja
Myślisz więc pisz.
Forum filozoficzno-literacko-religijno-polityczno-przemyśleniowe =)
 muzyka, która pozytywnie doładowywuje... Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy temat Odpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
republikanin
Nowicjusz
Nowicjusz



Dołączył: 26 Gru 2006
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wolna Republika Bukowina

PostWysłany: Pią 7:39, 29 Gru 2006 Powrót do góry

Jest taka jedna piosenka, której jak słucham, to dostaję kota w pozytywnym sensie znaczenia tego słowa. Gdy słucham tej piosenki, jestem w stanie pokonać wszelkie przeszkody. Słuchając tej piosenki wyobrażam sobie, że wdrapuję się na barykadę, która wcześniej była nie do zdobycia i zatykam na niej sztandar zwycięstwa. Gdy ta piosenka leci w tle, lepiej mi się rąbie drzewo na opał. Gdy ją słyszę, lepiej mi się odgarnia śnieg na podwórku. Dźwięk tego utworu po prostu ładuje mi baterie. Gdy ją słyszę, w wyobraźni odtwarzam równocześnie sam teledysk z wykonawczynią utworu. Piosenkarka macha w nim tymi swoimi długimi włosami. To ujęcie jest w zwolnionym tempie. Ona jest drobna, a energia ją rozsadza jak wulkan. O kim mowa? Oczywiście o MOLOKO. A ten utwór to: "The time is now". Polecam! Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Dewcio
Administrator
Administrator



Dołączył: 17 Lip 2005
Posty: 284
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 8:13, 29 Gru 2006 Powrót do góry

Skupmy sie na 2 aspektach tego "zjawiska".
Pierwszy to po prostu to, że podoba Ci się wykonawczyni tej piosenki i już. Normalka.

Teraz aspekt bardziej filozoficzny.
Faktycznie ciekawe jest to, że chyba każdy z nas ma swoje ulubione pisenki ale tylko tą jedną lub kilka które właśnie "dołądowywują mu jego baterię".
Pytanie czy jest to związene z tekstem utwóru czy może ze ścieżką dźwiękową która jest świetna dla naszego ucha?
Moim zdaniem jest to połaczenie tych dwóch rzeczy.
Ja pomimo tego, że jestem fanem Linkin Parku ostatnio uwielbiam utwór Myslovitz - "Długość Dźwięku"
Faktycznie czuje sie lepiej po tym utworze.
Lecz pamietajmy o tym, że gust jest sprawą ulotna. Raz podoba mi sie to a raz tamto. Często nasze preferencje muzyczne wynikają z obecnego nastroju. Jeśli mamy doła to co innego wpada nam w ucho a co innego gdy mamy świetny dzień.
Ale i tak uważam ten temat za ciekawy.
Brawo dla nowego uzytkownika.
Dobry początek.
Tak dalej.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
republikanin
Nowicjusz
Nowicjusz



Dołączył: 26 Gru 2006
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wolna Republika Bukowina

PostWysłany: Pią 22:23, 29 Gru 2006 Powrót do góry

Jeśli chodzi o Moloko, to lubię tylko ten jeden jej utwór. Słucham jeszcze kiedyś kilka jej kawałków, ale nie przypadły mi do gustu. Tego, co śpiewa kompletnie nie rozumiem, ale mimo tego, zawsze jak słyszę ten jeden jej utwór, to zawsze mnie on porywa...

Może czasem lepiej sobie nie tłumaczyć piosenek, bo możemy się rozczarować ich banalnością... Very Happy

Też kiedyś zastanawiałem się, jak to jest, że słyszę coś po raz pierwszy, nie znam słów, nie znam nawet wykonawcy, a mimo to utwór porywa mnie, że chce mi się skakać, albo przeciwnie, zasmuca. Jak to jest, że pomimo tak różnych odczuć, podoba mi się taki utwór, a inni słysząc go, przechodzą nad nim ze wzruszeniem ramion? Być może zależy to od temperamentu odbiorców muzyki, ich charakterów...

Ciekawsze jest chyba to, że samą muzyką można kształtować swój nastrój, wywoływać go. Przynajmniej taką zależność zaobserwowałem u siebie. Kiedy chcę się odprężyć słucham nastrojowej muzyki, np.: Loreen McKennitt. Jej płyta "The book of secrets" powala mnie na kolana. Kiedy wiem, że czeka mnie jakieś zadanie do wykonania, puszczam sobie np.: "Lifesaver" z płyty "Guru. Jazzmatazz vol 2". To jest taka mieszanka jazzu z rapem. A kiedy chcę sobie poprawić nastrój, to słucham np. US 3 .

Muzyka ma magiczne działanie... Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
I
Administrator
Administrator



Dołączył: 17 Lip 2005
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 0:24, 30 Gru 2006 Powrót do góry

reoublikanin napisał:
Też kiedyś zastanawiałem się, jak to jest, że słyszę coś po raz pierwszy, nie znam słów, nie znam nawet wykonawcy, a mimo to utwór porywa mnie, że chce mi się skakać, albo przeciwnie, zasmuca.

Znam ten ból i w sumie do tej pory nie wiem czy może to być spowodowane i szczerze mówiąc nie chce, bo gdy się tego dowiem okaże się to tak "banalne", że przestanie to robić na mnie takie niesamowite wrażenie... Jedyne co mogę zasugerować to fakt, iż ma to powiązanie z błogosławieństwem nieświadomości tego o czym wspominasz...
To tak jak z małym dzieckiem. Każdy, mam nadzieję, był małym brzdącem, którego wszystko fascynowało, wszystko miało swój urok, wdzięk i powab. Wszysto opiewało tajemnicą, jedną wielką niewiadomą i jako małe dziecko nie zagłębialiśmy się w szczegóły tylko braliśmy to wszystko jak lecie za dobrą monetę i nieświadomi prawdy dobrze nam z tym było.
Teraz przynajmniej ja tak mam, nie wszystko już robi na mnie takie wrażenie, wprawia w błogostan, bo chyba po tylu latach przyzwyczaiłem się do pewnych rzeczy, którymi jestem już znudzony.
A taka jest właśnie muzyka, szczególnie najnowsze odkrycia dźwięków, melodii itd... Muzyka jest o tyle nieprawdopodobna, że za pierwszym razem oddziałowywuje na nas w całości, tzn. nasze ciało i dusze, rozmu i serce... i chodź po jakimś czasie znudzą nam się pewne rytmy i brzmienia, kiedy znów za ładnych parę długich dni do nich powrócimy odżywa w nas (ja tak mam) jej dawna moc, energia, magia... i to jest w niej piękne.

Chyba dla nikogo na tym forum nie jest tajemnicą że jestem fanem U2. Ale nie wielu, o ile ktokolwiek wie, że uwielbiam Mike Oldfilda jako znakomitego wirtuoza, kompozytora, artystę... z tym, że tworzącego zupełnie inny rodzaj muzyki niż U2 tj. instrumentalny. Moja fascynacja muzyką skupia się także na ostatnio nabierającym siły Piotrze Rubiku i jego kompozycjach.
Do tego trzeba oczywiście dołączyć klasykę = tutaj mam na myśli = przeboje wszechczasów jak na przykład: Guns'ów i "Don't Cry" czy "November Rain", Queen's z "We Will Rock You", "Show Must Go On" lub "We Are The Champions", idąc dalej przez Led Zeppelin - "Stairway To Heaven", Metallica - "Nothing Else Matters", Ozzy Osbourne - "Changes" i wiele, wiele innych.
Jeśli chodzi o tę właściwą klasykę, to chyba nie dorosłem jeszcze do niej z przykrością muszę to oświadczyć... Sad

Nie wiem czy zauważyliście, ale wiele zespołów nagrywa wprost fenomenalne soundtracki nawet jeśli nie było o jakimś filmie głośno. Oczywiście to jest moje subiektywne odczucie, ale znam osoby, które podzielają moją opinię. Dla przykładu podam Aerosmith - "I Don't Want To Miss A Thing" jako soundtrack do filmu Armagedon.

Nie wiem ile powinienem jeszcze wymieniać przykładów, żeby przekonać nieprzekonanych, że muzyka może już jest, ale na pewno dążdy do doskonałości i, że...
republikanin napisał:
Muzyka ma magiczne działanie...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Hardwareb_46
Nowicjusz
Nowicjusz



Dołączył: 30 Kwi 2014
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Radzymin

PostWysłany: Śro 22:56, 30 Kwi 2014 Powrót do góry

Popieram, muzyka ma niesamowite właściwości. Naukowcy udowodnili, że jak się ma ponury nastrój, to nawet słuchanie smutnej muzyki nam go poprawia.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kazanostra_21
Nowicjusz
Nowicjusz



Dołączył: 06 Maj 2014
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chorzele

PostWysłany: Wto 1:19, 06 Maj 2014 Powrót do góry

To fakt. Ja najchętniej słucham "live to win" ;]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Tomeczek84
Nowicjusz
Nowicjusz



Dołączył: 21 Maj 2014
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ostrołęka

PostWysłany: Czw 7:16, 22 Maj 2014 Powrót do góry

gutek:)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Jempierozki_82
Nowicjusz
Nowicjusz



Dołączył: 05 Cze 2014
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zielonka

PostWysłany: Czw 1:15, 05 Cze 2014 Powrót do góry

A jakie polecacie kawalki?Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Dzonzi_71
Nowicjusz
Nowicjusz



Dołączył: 26 Cze 2014
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wolbrom

PostWysłany: Czw 3:52, 26 Cze 2014 Powrót do góry

kesha-hideaway pozytywanie nastraja;)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Anethaa
Nowicjusz
Nowicjusz



Dołączył: 14 Kwi 2016
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Grudziadz

PostWysłany: Pią 3:54, 22 Kwi 2016 Powrót do góry

coma-cisza i ogien


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy temat Odpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group :: FI Theme
Wszystkie czasy w strefie EST (Australia)
Regulamin