Forum Myślisz więc pisz. Strona Główna FAQ Użytkownicy Szukaj Grupy Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zaloguj Rejestracja
Myślisz więc pisz.
Forum filozoficzno-literacko-religijno-polityczno-przemyśleniowe =)
 Energia jądrowa. Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Autor Wiadomość
Dewcio
Administrator
Administrator



Dołączył: 17 Lip 2005
Posty: 284
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 4:22, 19 Lip 2005 Powrót do góry

Co myślicie na temat możliwości wykorzystania energii jądrowej? Czy Polska powinna mieć swoją własną elektrownię atomową?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
I
Administrator
Administrator



Dołączył: 17 Lip 2005
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 21:21, 19 Lip 2005 Powrót do góry

Z przysłowia "wszystko co dobre, szbyko się kończy" wynikałoby, że złóż uranu powinno zacząć brakować [ jak wszystkiego ] na Ziemi za ładnych parę lat. Tak jednak nie jest. Coś w takim razie za tym stoi. Może mamy dużo złóż jednkaże tylko jakaś ich część jest wykorzystywana do przemysłu? Z tym, że I bym się z tym nie zgodził.

Uważam, że przyczyny są zupełnie inne. Jak można wyczytać z różnych źródeł udział w produkcji energii elektrowni atomowych zmniejsza się w związku z ograniczeniem inwestycji w tej dzienidznie [ zawsze można liczyć, że wojsko nadrobi straty Smile ]. 'Ale zaraz. Jakie ograniczenia?' można by rzec, skoro alternatywne źródła energii są ludziom potrzebne. Jak się jednak okazuje ze względu na wysokie koszty bodowy oraz bariery technologiczne i polityczne, elektrownie te powstały i powstają głównie w krajach wysoko rozwiniętych, odczuwających niedobór tradycyjnych źródeł energii. I tak w sumie to trudno się z tym nie zgodzić. Wysokie koszty budowy być może nie z powodu potrzebnych surowców na jej wykonanie, lecz na to aby wszystko zostało zrealizowane zgodnie z planem. Tego typu budowle muszą być precyzyjnie skonstruowane, wszystko musi odbywać się bez zakłóceń, w odpowiednim czasie. Każda usterka, niedociągnięcie może bowiem skończyć się w przyszłości tragicznie nie tylko dla samej budowli. Wszystko to wymaga więc odpowiedniego nadzoru i dobrej ekipy wykwalifikowanych pracowników. Ponadto po ukończeniu budowy należy także zainwestować w niezbędne zabezpieczenia i konserwację elektrowni.
Być może sama budowa elektrowni jest obciążona takimi kosztami, gdyż właśnie jak do tej pory nie stworzono na tyle bezpiecznych technologi, które zapewniałyby zapobiegnięcie awarii, a wrazie jej zaistnienia dawałyby ochronę przed skażeniem środowiska.
Brak odpowiednich technologi pociąga za sobą liczne bariery polityczne. Już teraz większość państw zabiega o to, aby zmniejszyć emisję gazów cieplarnianych, pokłada coraz to większe fundusze na badania nad ekologicznymi technologiami. Niedziwne więc, że mieszkańcy miast nie chcą, żeby ryzyko zwiększenia katastrofy ekologicznej znacząco wzrosło. Jedynie w państwach wysoko rozwiniętych, gdzie jest taka potrzeba, aby takie elektrownie powstawały, wyrażana jest na to zgoda. Jednocześnie liczy się, że w takich państwach w razie potrzeby władze szybko i skutecznie zareagują w razie kryzysu, gdyż mają odpowiednie zaplecze ratunkowe [ zapewne bardzo kosztowne ].

Wyżej wymienione wady [ zalety raczej każdy zna] nie rokują dobrze, jeżeli chodzi o pomysł w wybudowaniu elektrownii atomowej w Polsce. Tak na prawdę Polska nie ma niedoboru enregii, nowe ekologiczne technologie nie mają co prawda szerokiego u nas zastosowania, ale nie są także potrzebne. Prawie 97% energii elektrycznej pochodzi bowiem z elektrowni cieplnych węgla kamiennego i brunatnego. Fakt ten być może niezbyt cieszy ze względu na duże zanieczyszczenie środowiska (w skali świata nie jest ono aż takie duże), ale stosunkowo niskim kosztem pozwala zaopatrzyć państwo w energię elektryczną.
Moim zdaniem nie ma najmniejszego sensu, aby budować elektrownię atomową w Polsce. Tego typu inwestycja jak widać jest narazie nieopłacalna. Lepiej może by było wstrzymać się z tym, aż stanie się bezpieczym i tańszym źródłem energii. Można również cierpliwie czekać (póki nie będzie braków w dostawie energii elektrycznej) do momentu, w którym to znalazłyby się alternatywne źródła energii, bardziej wydajniejsze od energii atomowej i zarazem korzystniejsze dla środowiska.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Dewcio
Administrator
Administrator



Dołączył: 17 Lip 2005
Posty: 284
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 18:27, 24 Lip 2005 Powrót do góry

Polska jako jeden z wielu krajów na Świecie podpisała traktat z Joto (jakoś tak). Mówi on o zmniejszeniu emisji gazów do atmosfery. Biorąc pod uwagę to, że jak powiedział I 97% naszej energii jest z elektrowni węglowych oraz to, że musimy dotrzymać warunków traktatu wiele elektrowni zostanie zamnkniętych. Mozę to ale nie musi spowodować niedobór energii w Polsce. Będziemy musieli wtedy znaleźć odpowiednie źródła energii dla naszego kreaju. I tu jest problem. Wiatr odpada z powodu małej "wietrzności" naszego kraju, woda tak samo bo nie mamy dużych spadków terenu na tórych płynęła by woda. Zostaje teoretycznie tylko energia jądrowa. Biorąc pod uwagę, że w Polsce istnieją 2 elektrownie atomowe (jedna gotowa, druga prawie) oraz to, że już od dawna mamy rdzenie uranowe do tych elektrowni zacząłbym poświęcać im więcej czasu. Jest jeden problem. Elektrownie te istnieją od paru dobrych lat, lecz żadna nie działa. Dlaczego? Poniewarz naród Polski boi się. Boi sie tago, że będziemy mieli powtórkę z Czarnobyla. Moim zdaniem technologia poszła ociupinkę na przód od czasu Czarnobyla i protesty te wynikają z niewiedzy polskiego społeczeństwa (polscy naukowcy nie protestowali). Poza tym jest jedna ważna rzecz. Wybuch w Czarnobylu był spowodowany prze błąd człowieka a nie technologii.
Czekam na odpowiedź. (krytyka mile widziana)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
I
Administrator
Administrator



Dołączył: 17 Lip 2005
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 2:34, 25 Lip 2005 Powrót do góry

Po przeczytaniu posta Dewcia mam wrażenie jakby nie zrozumiał do końca tego co przeczytał w moim poście bądź odpowiadał tylko na końcówe jego zagadnienia.

Biorąc pod uwagę, że Polska podpisała tę umowę dotyczącą redukcji emisji gazów [ choć jak na mój gust nie wiem po co? 97% w skali kraju to ogromnie dużo, ale w porównaniu do innych państw nie sądzę ], energii tej jest wystaraczająco dużo na dzień dzisiejszy. Układ 'Joto' za pewne podpisane był jakiś czas temu, a nasze 97% energii z elektrowni cieplnych to jedne z najnowszych danych. Co więcej układ ten jest realizowany w dużym stopniu, gdyż w 1989 Polska produkowała ~4000 tys. ton CO2, 2400 tys. ton NO2 i 1500 tys. ton pyłów. Do roku 2000 Polska zredukowała je do 1600 tys. ton CO2, 900 tys. ton NO2 oraz ~500 tys. ton pyłów. Do dnia dzisiejszego zapewne nastąpił jeszcze spadek emisji tyc gazów. Innymi przyczynami zmniejszania się emisji zanieczyszczeń powietrza są także: kryzys gospodarczy, który spowodował zamknięcie wielu zakładów przemysłowych, w tym również najbardziej uciążliwych dla środowiska przyrodniczego, nakładania wysokich kar za zanieczyszanie środowiska przyrodniczego, wprowadzania w przemyśle czystych technologii produkcji [ ważne! ], instalowania urządzeń oczyszczających [ ważne również! ]. Wszystko to przyczyniło się do tego, iż 97% energii elektrycznej pochodzi z elektrowni cieplnych. Jak słusznie zauważył Dewcio jest to też spowodowane brakiem możliwości wykorzystywania innych znanych człowiekowi źródeł energii.
Tak czy owak nasze 97% jest teraz w tej chwili więc skoro narazie niedobórów energii nie mamy, nie należy się spodziewać ich w najbliższym czasie [ no chyba że kataklizm przewidujemy, np. gwałtowny napływ Chińczyków Smile ].

Co do elektrowni atomowych jest jeden szkopuł. Jak każda elektrowania i atomowa ma swoje produkty użyteczne i te zbędne. Co do użytecznych nie mam wątpliwości to do zbędnych niestety zaliczyć trzeba odpady radioaktywne, które jednocześnie zaliczane są do najgroźniejszych zanieczyszczeń. Ich promieniowanie nie jest ani widoczne, ani bezpośrednio odczuwalne, powoduje jednak nieuleczalne choroby popromienne, takie jak np. białaczka. Problem składowania odpadów radioaktywnych nie został, jak dotąd, rozwiązany w zadowalający sposób. Pozbywano się ich wrzucając do głębokich mórz i oceanów, bądź umieszczając w sztolniach nieczynnych kopalni. W 1980 r. wstrzymano wrzucanie odpadów radioaktywnych do morza, jednak cześć pojemników wyrzuconych wcześniej może przeciekać, a ich zawartość przenikać do oceanów. Również sprwa składowania ich w nieczynnych kopalniach jest niewystarczająco bezpieczna z podobnych przyczyn - pojemniki mogą być uszkodzone.

Tak więc Dewcio nie wziął pod uwagę tych czynników, a także tego, iż wspomniane przez niego technologie są bardzo drogie, poza tym zbudowane po części elektrownie za pewne wymagają restauracji o ile nie powinny być zastępione przez nowocześniejsze elektrownie atomowe [ stare i nieczynne elektrownie mogą podlegać procedurą zabraniającym ponowne ich wykorzystywanie ]. Jak pisałem we wcześniejszym poście koszty budowy są tak samo bardzo drogie, jak dalsze utrzymanie elektrowni.
Wydaje mi się także, iż sprawa Czarnobyla jest już dość odległa i tak na dobrą sprawę nie odgrywa już tak znaczącej roli. Nie wydaje mi się, żeby ten argument mógł posłużyć, którejkolwiek ze stron (zważywszy na problem Czarnobyla).

Wszystkie notki naukowe zawarte w tym poście pochodzą ze 'świeżych' źródeł informacji i statystyk.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Dewcio
Administrator
Administrator



Dołączył: 17 Lip 2005
Posty: 284
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 2:18, 26 Lip 2005 Powrót do góry

1.
Powiedziałem, że może w końcu zabraknąć. Nie powiedziałem za ile lat tylko, że sam fakt może zaistnieć.
2.
Obie nasze elektrownie nie wymagają gruntownych restauracji ponieważ są budynkami względnie nowymi.
3.
Są już techniki całkowicie bezpiecznego składowania odpadów radioaktywnych a zależy tylko od ludzi czy zrobią to uczciwie (drożej) czy nie (taniej).
Czekam na odpowiedź. Krytyka mile widziana.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
I
Administrator
Administrator



Dołączył: 17 Lip 2005
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 18:26, 26 Lip 2005 Powrót do góry

1. W takim razie nie ma potrzeby w ogóle o tym wspominać, bo rozpatrujemy sytuację teraz, a z tego co pamiętam w pierwszym poście napisałem że taka sytuacja może zaistnień w przyszłości.
2. Co to znaczy że są względnie nowe? Przy budowie czegokolwiek zakładane jest, że nowa budowla jest już przestarzała, z tym, że im starsza tym gorsza.
3. Musisz mi to potwierdzić jakimiś źródłami (najlepiej udokumentowanymi), że takie techniki istnieją. Pisząc o technikach składowania odpadów radioaktywnych szukałem najnowszych informacji na ten temat, a jak można przeczytać wystarczająco bezpieczne i zadowalające nie istnieją.

PS. Możesz już więcej nie pisać o 'krytyce mile widzianej', bo o rzeczach oczywistych się nie pisze, to raz. A dwa jeżeli ktoś się z Tobą niezgodzi to wyrazi swoją opinię w taki sposób, abyś wiedział czy ma ona charakter krytyki czy też nie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group :: FI Theme
Wszystkie czasy w strefie EST (Australia)
Regulamin